Czasami we mnie coś jak rzeka
Porywa w miejsca których nie chcę znać.
Nie walczę-płynę...nie uciekam,
choć nigdy nie wiem co mi zechce dać.
Bywają nurty jak zła krew spienione...
Bywają wody jak leniwy sen...
Czasami czuje-bez ratunku tonę,
Czasami wołam choć nie słyszysz mnie.
Bo serca są po to,by krwawić tęsknotą...
A myśli są po to,by wierzyć w nie...
A słowa jak noże szybują przez morza
I choćbyś uciekał odnajdą Cię...
Obiecaj mi,że na skalistym brzegu,
Jeżeli rzeka tam zawiedzie mnie
Jeżeli będę-choć wolałabym nie być
Na takim brzegu znów odnajdę Cię...
Bo serca są po to,by krwawić tęsknotą...
A myśli są po to,by wierzyć w nie...
A słowa jak noże szybują przez morza
I choćbyś uciekał odnajdą Cię...
/Małgorzata Ostrowska/
Małgorzata Ostrowska-polska piosenkarka rockowa...
Jest laureatką Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze,
gdzie w 1975 roku zdobyła główną nagrodę,Złoty Samowar,
za interpretację piosenki "Słowiki"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz