29 listopada 2013

Listopadowe obrazy



Listopad rozłożył stojak ze sztalugami,
By tworzyć codzienności obrazy.
Fascynując różnorodnymi płótnami
Malując dni pędzlami kolejne fazy.

Drzewa gnące się pod naporem wichury
Sypią wkoło rdzawo-żółtym listowiem.
Szarugi mija dzień kolejny, ponury
Chmury ciężkie barwione ołowiem.

Śnieg z deszczem taniec swój rozpoczyna
Smagając wirujące jesienne liście.
Chłoszcząc ludzkie twarze - zacina
Opadając mokrymi płatami zamaszyście.

Budzący się z czerni nocnego snu poranek
Szklący się lodowymi kałużami.
Odbite promienie słońca drżą jak kaganek
Pląsając między oszronionymi trawami.

Tu znowu złota polska jesień snuje
Nitki pajęczyn kroplą rosy rozedrgane.
Przyroda do zimowego snu szykuje
Swoje królestwo, barwnie przystrajane.

Wnet skończy malarz swoją pracę,
By oddać płótna następnemu mistrzowi.
Przekazując sztalugi i farb paletę
Drugiemu znakomitemu twórcy - grudniowi.

Andrzej Świt







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz