28 marca 2011

Marzec



Nareszcie nadeszła upragniona wiosna!
Promienie marcowego słońca sprawiają,
że na ustach większości ludzi pojawia się uśmiech.

To marcowi zima w głowie,
to wiosenne harce.
Chce być lutym albo kwietniem,
byleby nie marcem!
Śniegiem prószy,a po śniegu
deszczem tnie ukośnie.

Czy to wiosna? Czy to zima?
Po prostu przedwiośnie.
Choć z dniem każdym coraz wcześniej
słoneczko rozbłyśnie,
choć spod śniegu się wychyla
najpierwszy przebiśnieg
Marzec boczy się na wiosnę,
marzec już nie czeka
i lodową krą odpływa
po zburzonych rzekach.
-Jerzy Ficowski


20 marca 2011

Wiosna



Wiosna to według mnie najpiękniejszy okres w całym roku.
Wszystko kwitnie,budzi się do życia,staje się kolorowe.
Pierwsze promienie słońca zawsze pobudzają mnie do życia,
dodają energii i sprawiają,że chce się żyć,
  śpiew ptaków to chyba najpiękniejsza pobudka,
a wiosenne kwiaty są najpiękniejsze.
Uwielbiam wiosnę,
to tak jakbym wyszła z ciemności i wkroczyła do pięknego raju.


Powróciła wiosna
dobry,miły gość!
słonko mocno świeci
złej zimie na złość!

Na skrzydłach lekkich
wiatr nowinę niesie:
pierwsze przebiśniegi
rozkwitają w lesie.

Czy widziałeś kiedy miły
jak krokusy z ziemi rosną?
Tylko słońce zaświeciło-
i zima staje się wiosną.

12 marca 2011

Forever and ever


Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż będziesz tą jedyną,
światłem we  m nie jak poranne słońce.
Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż będziesz moją wiosą,
drugą stronę tęczy i piosenką,którą śpiewam.

Zabierz mnie daleko,ponad wyobraźnię.
Jesteś spełnieniem moich snów,moją konstelacją.

Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż będziesz moim snem,
moją symfonią,moim własnym tematem miłości.
Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż moim przeznaczeniem,
będę podążał za Tobą bezustannie.

Zabierz mnie daleko,ponad wyobraźnię.
Jesteś spełnieniem moich snów,moją konstelacją.

Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż będziesz tą jedyną,
światłem we m nie jak poranne słońce.
Wciąż i wciąż,zawsze i wciąż moim przeznaczeniem,
będę podążał za Tobą bezustannie.


6 marca 2011

Portret kobiecy



Portret kobiecy

Musi być do wyboru,
Zmieniać się,żeby nic się nie zmieniło.
To łatwe,niemożliwe,trudne,warte próby.
Oczy ma,jeśli trzeba,raz modre,raz szare,
Czarne,wesołe,bez powodu pełne łez.
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu,jedyna na świecie.
Urodzi mu czworo dzieci,żadnych dzieci,jedno.
Naiwna,ale najlepiej doradzi.
Słaba,ale udźwignie.
Nie ma głowy na karku,to będzie ją miała.
Czyta Jaspersa i pisma kobiece.
Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.
Młoda,jak zwykle młoda,ciągle jeszcze młoda.
Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa,kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie,czy nie jest zmęczona.
Ależ nie,tylko trochę,bardzo,nic nie szkodzi.
Albo go kocha albo się uparła.
Na dobre,na niedobre i na litość boską.
/Wisława Szymborska/



4 marca 2011

Zawsze jest








Zawsze jest czas dla nadziei
i miejsce jej wzmacniania.

Zawsze jest ktoś przyjazny
kto wspiera piękne marzenia.

Zawsze są ludzie wierni
swojej duszy i sercu.

Zawsze można tworzyć
magię więzi bez grzechu