Jesienny czas! Cudownych blasków czas!
O,dęby,buki,klony i platony,
Ciepłych odcieni stubarwne organy,
Na których złotą symfonię gra las!
O,pełne słońca przepychów i kras,
Melancholijnie milczące polany,
Kędy przez liści ogniste dywany
Przechodzi piękna bóg ostatni raz!
Dusza ma,zda się,o tysiące lat
W przeszłość cofnęła się na czas zdroju,
W wiek ziemi błogi,szczęśliwy i młody,
I patrzy z żalem,jak ginie ten świat,
Jak kona z boskim uśmiechem spokoju
Olimp radości,piękna i pogody...
/Leopold Staff/