29 maja 2012

Zielono mi



A w kominie szurum burum,
a na polu wiatr do wtóru,
a na chmurze bal do rana,
a pogoda rozśpiewana.

Zielono mi i spokojnie,

zielono mi,
bo dłonie masz jak konwalie.
Noc pachnie nam
jak ten młody las,
popielatej pełen mgły,
a w ciszy leśnej
tylko ja i ty...

A pogoda rozśpiewana,

a na chmurze bal do rana,
gada woda i sitowie,
że my mamy się ku sobie.

Zielono mi jak w niedzielę,

najmilsza ma,
dziękuję ci za tę zieleń.
Zielono mi,
bo ty, właśnie ty
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą
w czasie złym.

Zielono mi, szmaragdowo,

gdy twoja dłoń
przy mojej śpi, niby owoc.
Zielono mi,
bo ty, właśnie ty
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą
w mieście złym.

A pogoda rozśpiewana,

a na chmurze bal do rana,
gada woda i sitowie,
że my mamy się ku sobie,
gada woda i sitowie...

 Agnieszka Osiecka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz