3 grudnia 2012

Śnieżyca



Padają płatki śniegu,
Padają w sen na ziemię...
Komuź to do noclegu
To puchu sypią brzemię?

Padają płatki białe,
Padają całe roje,
Bezsilne i omdlałe
Jak ciche myśli moje.

Wiatr chwyta je i żenię,
I w oddal z nimi płynie
Po pustej nieskończenie
Zimowych pól równinie.

Czyli je niesie w biegu
W dal, kędy szczęście drzemie?
Padają płatki śniegu,

Padają w sen na ziemię...



Leopold Staff








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz